Żmija zygzakowata (łac. Vipesa berus) jest jedynym jadowitym wężem występującym na terenie naszego kraju. Spotkać ją można zwłaszcza na wilgotnych polanach leśnych, w pobliżu wód stojących i rowów melioracyjnych. Często osiedla się przy przecinkach i na drogach leśnych w pobliżu wysokich traw. Ulubioną kryjówką żmii zygzakowatej są zwały drzew i stosy kamieni. W październiku żmije zapadają w sen zimowy i budzą się w marcu. Żmije można najczęściej spotkać w godzinach rannych lub późnym popołudniem, gdy wygrzewa się na słońcu. Pomimo pozornej ociężałości, potrafi poruszać się szybko na krótką odległość.
Żmija posiada szereg bardzo charakterystycznych cech, pozwalających odróżnić ją o innych, niejadowitych węży występujących w Polsce, a mianowicie:
– od karku do końca ogona ma biegnącą wstęgę (zwaną kainową);
– charakterystyczny, ciemny, szeroki i regularny zygzak;
– ogon, znacznie cieńszy od tułowia, zakończony jest ostrym kolcem;
– głowa ma charakterystyczny sercowaty kształt;
– na czubku głowy ma widoczną ciemną plamę w kształcie litery X lub odwróconej Y;
– pysk ma krótki i zaokrąglony;
– silnie zwężona i krótka szyja oddziela głowę od masywnego i grubego tułowia.
Ukąszenie przez jadowitego węża powinno być leczone. Po ukąszeniu należy:
Szerszenie i osy należą do wspólnej rodziny osowatych, rodzaju błonkówek. Mogą zakładać gniazda praktycznie w każdym miejscu. Gromadzą się pod okapami dachów, w klatkach schodowych, rurach wentylacyjnych, w zakamarkach samochodu. Przyciąga je zapach potu i żywności. Łatwo je rozdrażnić i wtedy stają się groźne. Gniazda nie powinno się usuwać na własną rękę. Powinno się to zlecić odpowiednim służbom.
Pamiętaj:
W przypadku małego psa nie występuje większe zagrożenie, jednak jego ugryzienie może być dość bolesne. W przypadku psa dużego, zwłaszcza rasy agresywnej istnieje poważne niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia człowieka.
Psy posiadają zdolność odczytywania stanów emocjonalnych człowieka (zadowolenie, gniew, agresja czy strach). W kontaktach z otoczeniem często objawia swój stan emocjonalny. Machanie ogonem może oznaczać zadowolenie lub zainteresowanie, wysoko podniesiony ogon oznacza pobudzenie, opuszczony zaś oznacza poddanie się, a schowany pod brzuch oznacza strach. Wysoko postawione uszy oznaczają napięcie, a opuszczone lub skulone są oznaką uległości lub strachu.
W przypadku konfrontacji z agresywnym psem bardzo ważna jest umiejętność prawidłowego odczytania stanów emocjonalnych zwierzęcia. Agresja psa bardzo często jest wywołana strachem. Należy pamiętać, że pies wystraszony, pozostawiony bez możliwości ucieczki atakuje w obronie własnej. Bardzo niebezpieczna może stać się suka ze szczeniętami, lub pies któremu naruszono jego terytorium. Podkreślić należy, że agresja psa potęgowana jest w stosunku do osób, które są przestraszone.
Znajdując się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia ze strony niebezpiecznego psa należy:
– pozostać w całkowitym bezruchu, jeśli pies przechodzi w pobliżu,
– starać się zasłonić najbardziej wrażliwe części ciała (podbrzusze, gardło),
– zaprzestanie obrony i bierna postawa może spowodować utratę zainteresowania atakowaną osobą ze strony psa,
– należy nie utrudniać ucieczki psu, pozwala to niejednokrotnie na uniknięcie konfrontacji z nim.
Zdarzają się jednak u psów przypadki niezrównoważenia psychicznego, które wpływa na nieprzewidywalność ich zachowań. Dotyczy to zwłaszcza osobników powstałych z krzyżowania ras przez hodowców.
Pamiętaj to okoliczności (zwłaszcza sytuacje ekstremalne) i przede wszystkim ludzie powodują agresywność większości psów, które ze swej natury są bezwzględnie lojalne i przyjazne człowiekowi.
Jeżeli zaatakuje pies, sam czy też poszczuty przez właściciela, przydatne mogą być poniższe wskazówki:
1. należy mieć twarz zwróconą w stronę psa, tak aby widzieć z której strony i kiedy nastąpi atak, nigdy jednak z kontaktem „oko w oko”, bowiem dla psa stanowić to będzie wyzwanie,
2. należy starać się aby pomiędzy nami a psem znalazł się jakiś przedmiot (kij, laska, teczka, kurtka) lub w ostateczności ręka owinięta w część odzieży. Atak w pierwszej chwili skupi się właśnie na tym przedmiocie,
3. należy starać się nie dopuścić do ataku na nogi, gdyż jeśli psu uda się powalić człowieka, następnym miejscem ataku może być twarz,
4. jeśli pies jest duży i ciężki należy wychylić się do przodu tak, aby impet ataku nie zwalił nas z nóg,
5. należy mówić do psa głosem łagodnym i życzliwym, tak aby poczuł się bezpieczniej. Bardzo często bywa tak, że pies się uspokoi i zaniecha ataku. W żadnym wypadku nie wolno krzyczeć i machać rękami,
6. Należy przede wszystkim zachować spokój, powoli opuścić jego terytorium, nie odwracając się do psa tyłem.
Na podstawie opracowania J. Andrzejewskiego, Ratownictwo zwierząt, FIREX 2009
Kleszcze występują w lasach, na łąkach, jak również w ogrodach, parkach. Żyją w glebie i wspinają się na wysokość ok. 1,5 m. Na ofiarę oczekują na krzewach, trawach. Wybierając się na spacer po lesie warto zadbać o właściwe ubranie. Pełne buty, długie spodnie, bluza z długim rękawem i nakrycie głowy mogą nas przed nimi uchronić. Na ugryzienia najbardziej narażone są ręce, nogi, zgięcia stawów, głowa i uszy. Celem ochrony można stosować różnego rodzaju środki w płynie, aerozolu. Nie dają one jednak pełnej gwarancji. Jedynym sposobem na uchronienie się od zakażenia spowodowanego ukąszeniem są szczepienia. Ukąszenie przez kleszcza grozi kleszczowym zapaleniem mózgu lub boreliozą. Są to choroby bardzo groźne dla życia człowieka.
Wczepionego kleszcza należy usunąć jak najszybciej. Można to zrobić za pomocą pęsety z cienkimi końcami. Należy chwyć mocno kleszcza, tak blisko skóry, jak tylko możliwe. Pewnym ruchem oderwać go od skóry, nie obracając go. Pozostawione w skórze części kleszcza również należy szybko usunąć.
Wykręcanie kleszcza, przypalanie zapałką lub papierosem, czy też smarowanie olejem, kremem, masłem, wazeliną może spowodować wstrzyknięcie do rany jeszcze większej ilości zakaźnego materiału.
W razie problemów z usunięciem kleszcza należy zwrócić się do najbliższego punktu medycznego.
Konsultacja lekarza jest wymagana, jeżeli pojawiają się niepokojące objawy np:
– w okolicy ukąszenia pojawił się rumień;
– 7 do 14 dni po ukąszeniu kleszcza pojawiają się objawy grypopodobne: gorączka, zmęczenie, ból głowy, ból pleców i kończyn, kaszel, katar, objawy żołądkowo jelitowe, utrata łaknienia, nudności – mogą to być objawy pierwszego etapu kleszczowego zapalenia mózgu;
– inne niepokojące objawy związane z układem nerwowym (nawet po kilku tygodniach od ukąszenia)