Tym razem prezentujemy kartkę pocztową wysłaną z Górzna w dniu 5 lipca 1910 roku. Na awersie dość słabej jakości zdjęcie Wapionki o zmierzchu. Zdjęcie wykonano ze wzgórza naprzeciw, za dzisiejszą ulicą Leśna (wtedy nazywała się Traktem Lidzbarskim). Wapionka od średniowiecza jako osada należała do miasta Górzno. Wykorzystując naturalną różnicę poziomów wód między utworzonym stawem, a jeziorem Górznieńskim w miejscu tym był młyn wodny. Na dużym powiększeniu widoczne są zabudowania młynarza i nie tylko wraz z rozwieszonym praniem.
Prezentujemy z prywatnego zbioru 2 pocztówki wysłane z Górzna 1907 roku.
Pierwsza na awersie ma kolorową kompozycję roślinno-kwiatową oraz okolicznościową rymowankę, która w wolnym tłumaczeniu z języka niemieckiego brzmi: „Fiołki i róże w pachnącym związku przyniosą Ci tylko szczęście i słońce” oraz dokończenie życzeń nadawcy z rewersu. Taka kompozycja kwiatowa, choć ładna, może kojarzyć się zupełnie z czymś innym. Na rewersie adres oraz znaczek Rzeszy Niemieckiej oraz datownik Górzna z dnia 7 lipca 1907 roku.
Zanim wkroczymy w wiek XX-ty z prezentacją, przedstawiamy Państwu gratkę, coś czego jeszcze nie spotkaliście. To są odciski pieczęci cechowych i prywatnych rzemieślników z Górzna. Pierwszy odcisk pieczęci to cech kowali i kołodziei z 1795 napisy są w języku polskim. Kolejny odcisk to pieczęć kowala Schmidta z 1795 (czyżby nie identyfikował się z cechem Polaków ? ) słabo czytelny a Górzno zostało zapisane jako „Gurzno”. Następny odcisk niemiecki dotyczy stelmacha z 1893 roku. Ostatni to odcisk pieczęci cechowej krawców i szewców z Górzna bez daty pochodzący z dwudziestolecia międzywojennego ( charakterystyczny zapis: Górzno, Pomorze). Nie wszystkie cechy są tu reprezentowane, które były w mieście. Czym zajmował się krawiec, szewc lub kowal raczej wszyscy wiedzą, ale kołodziej lub stelmach to już niekoniecznie. Górzno słynęło z usług i rzemiosła. Liczne nadane targi i jarmarki ściągały handlarzy, rzemieślników i kupujących. Gdzie się odbywały? Oczywiście, że na Rynku, który był brukowany o wiele wcześniej niż w Rypinie czy Lipnie.
Kontynuujemy prezentację. Dziś pocztówka wysłana do miejscowości Bromberg (Bydgoszcz) w dniu 23 maja 1900 roku, wydana prawdopodobnie w XIX wieku. Na rewersie widać świetnie odciśnięty datownik odbiorczy Urzędu Pocztowego w Bydgoszczy.
Zgodnie z obietnicą prezentujemy obecnie najstarszą pocztówkę w zbiorach Pana Tomasza Kinickiego. Najstarsza w przypadku pocztówek do 1945 r. jest pojęciem względnym. Przyjęliśmy kryterium użycia czyli obiegu pocztowego, choć wcale nie ma pewności, że ta z cz.1-ej nie jest starsza pod względem wydania. Dużym problemem jest ustalenie daty w przypadkach pocztówek „czystych”, nie będących w obiegu pocztowym.